Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej 18 stycznia 2024 roku udzielił odpowiedzi na dwa pytania prejudycjalne sformułowane przez polski sąd w zakresie wątpliwości powstałych na gruncie rozpoznawanej sprawy „frankowej”.

Pierwsze pytanie dotyczyło rozciągnięcia oceny warunków umowy z etapu postępowania rozpoznawczego, również na etap postępowania egzekucyjnego, w zakresie, w jakim wobec konsumenta (kredytobiorcy) zapadło prawomocne rozstrzygnięcie.

Specyfika rozstrzygnięcia, którym zajmował się TSUE dotyczy postępowania zakończonego prawomocnym nakazem zapłaty. Skutek prawomocności nakazu zapłaty powstał, w konsekwencji braku sprzeciwu kredytobiorcy. Brak złożenia sprzeciwu skutkował rozstrzygnięciem sprawy w oparciu o okoliczności wskazane wyłącznie przez jedną stronę. Sąd nie przeprowadził postępowania dowodowego w klasycznym rozumieniu, a oparł się wyłącznie na okolicznościach przedstawionych przez bank. Podczas gdy bank nie miał interesu w przedstawieniu argumentów na swoją niekorzyść, sąd zgodnie z przepisami proceduralnymi był władny wyłącznie w oparciu o te okoliczności rozstrzygnąć sprawę.

W tym przypadku TSUE wyraźnie stanął po stronie konsumenta, potwierdzając swoją dotychczasową prokonsumencką linię orzeczniczą. W ramach udzielonej odpowiedzi TSUE podkreślił, za niedopuszczalną sytuację, w której przepisy proceduralne danego prawa krajowego nie gwarantują na żadnym etapie badania z urzędu przez sąd potencjalnie nieuczciwego charakteru warunków zawartych w danej umowie. Taki stan rzeczy zagraża skuteczności ochrony praw przyznanych konsumentowi przez europejskiego ustawodawcę. W konsekwencji czego kredytobiorca jest uprawniony na etapie postępowania egzekucyjnego podnosić zarzut nieważności umowy.

Drugie pytanie dotyczyło możliwości powoływania się przez każdego konsumenta na wpis nieuczciwego warunku umowy do rejestru klauzul niedozwolonych, w tym również w stosunku do innego przedsiębiorcy oraz co do postanowień, których brzmienie jest inne, aczkolwiek wywołuje tożsame skutki wobec konsumenta.

W tym przypadku TSUE wskazał, że stwierdzenie nieuczciwego charakteru warunku umownego poprzez porównanie z klauzulą wpisaną do rejestru klauzul niedozwolonych może skutkować brakiem związania takim postanowieniem wobec konsumenta. Nadto w kontekście językowego brzmienia TSUE określił, iż oceny należy dokonywać w oparciu o sens i jednakowe skutki względem konsumenta.

Odpowiedzi udzielone przez TSUE z pewnością wprowadzają istotne zmiany w sprawach „frankowych” na korzyść kredytobiorców. Nadto mogą w istotny sposób przyczynić się do szybszego rozpoznawania spraw „frankowych”.