Średnio co kilka miesięcy słyszymy o ważnym dla frankowiczów orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W najnowszym wyroku z 7 grudnia 2023 roku wydanym w sprawie C-140/22, Trybunał po raz kolejny stanął po stronie konsumentów. 

Do TSUE po raz kolejny zwrócił się Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie podczas rozpoznawania sprawy przeciwko mBank S.A. Trybunał udzielił odpowiedzi na następujące pytania prejudycjalne:

  • czy wykonywanie przez konsumenta swoich praw uzależnione jest od złożenia przez niego oświadczenia przed sądem dotyczącego braku zgody na utrzymanie nieuczciwych warunków w umowie kredytu, świadomości co do konsekwencji uznania umowy za nieważną, a także wyrażenia zgody na uznanie umowy za nieważną?
  • czy kwoty, które frankowicz zapłacił na rzecz banku, a które podlegają zwrotowi, mogą być pomniejszone o równowartość odsetek, które bank otrzymałby, gdyby umowa pozostała w mocy?

Oświadczenie frankowicza nie warunkuje dochodzenia jego praw

Trybunał orzekł, że nie można uzależniać wykonywania praw przez konsumenta od złożenia przez niego oświadczenia co do braku akceptacji niedozwolonych postanowień oraz co do świadomości skutków unieważnienia umowy i zgody na jej unieważnienie.

Ponadto nałożenie na konsumenta obowiązku złożenia oświadczenia w celu dochodzenia roszczeń mogłoby podważyć odstraszający dla banków skutek przepisów unijnej dyrektywy. W ocenie Trybunału miałoby to zachęcać przedsiębiorców do odrzucania pozasądowych żądań konsumentów.

Powyższe będzie miało również niewątpliwy wpływ na ustalanie momentu, od którego konsument będzie mógł żądać odsetek. Wymagalność roszczeń frankowiczów powinna następować znacznie wcześniej, niż przyjmowano do tej pory.

Brak odsetek dla banku

Odpowiedź na drugie pytanie również dokłada ważną cegiełkę do korzystnej dla frankowiczów linii orzeczniczej. Kwoty przyznane frankowiczom nie mogą być pomniejszane o równowartość odsetek, które bank otrzymałby, gdyby umowa pozostała w mocy. Oznacza to, że banki mogą żądać od konsumentów wyłącznie zwrotu kapitału i ewentualnie odsetek od dnia wezwania konsumenta do zapłaty. 

W tym zakresie Trybunał stwierdził, że przyjęcie przeciwne wyeliminowałoby odstraszający skutek wywierany na przedsiębiorców w zakresie stosowania niedozwolonych postanowień umownych.

Wpływ na sprawy frankowe

Trybunał po raz kolejny stanął po stronie kredytobiorców. Orzeczenie dokłada dodatkowy argument frankowiczów w sporach z bankami. Zakres roszczeń konsumentów się rozszerza. Roszczenia banków doznają zaś stopniowego ograniczenia.