Sprzedaż internetowa rozwinęła się wręcz w niesamowitym stopniu w ostatnich latach. Doprowadziło to do sytuacji, w której i konsumenci i przedsiębiorcy stają przed nowymi możliwościami, wyzwaniami i zagrożeniami. Prawodawcy starają się skorzystać z tego rozwoju spraw i nakładają nowe obowiązki mające minimalizować ewentualne kłopoty związane z handlem i wykorzystywać niektóre z owoców nowych technologii.

W drugiej połowie 2022 roku pojawiła się informacja o projekcie ustawy przygotowanym przez Ministerstwo Finansów. Jej celem jest wprowadzenie rozwiązań wynikających z Dyrektywy DAC7 stanowiącej część prawa UE. 

Celem tego aktu prawnego jest uszczelnienie systemu podatkowego w odniesieniu do branży E-commerce, poprzez ujednolicenie obowiązków sprawozdawczych administratorów (operatorów) platform cyfrowych. Korzystając z Dyrektywy DAC7 (czy też innych aktów wprowadzających podobne krajowe regulacje), organy podatkowe działające na terenie Unii Europejskiej będą mogły wymieniać się informacjami dotyczącymi płatności online.

Co będzie to znaczyło? 

Operatorzy platform cyfrowych  takich jak Allegro, OLX, Vinted, czy  Amazon będą zobowiązani do prowadzenia wykazu sprzedawców oraz rejestrowanych transakcji (raportów) i przekazywania ich do urzędów skarbowych.

Zgodnie z założeniami raportowaniu mają podlegać sprzedaż towarów, jak i najem nieruchomości, środków transportu, miejsc parkingowych oraz usługi świadczone osobiście.  

Operatorzy platform zgodnie z art. 8ac Dyrektywy DAC7 mają obowiązek zbierać takie informacje jak: 

  • dane adresowe i identyfikacyjne użytkowników, 
  • numery VAT i NIP użytkowników, 
  • daty urodzenia (jeśli użytkownik to osoba fizyczna), 
  • numery kont, na które wpływa wynagrodzenie użytkownika,
  • kwoty wynagrodzenia, 
  • prowizje i podatki pobierane przez platformę,
  • dane adresowe i 
  • okres wynajmu (jeżeli usługa dotyczy wynajmu nieruchomości).

Dyrektywa DAC 7 nakłada przy tym na operatorów dodatkowe obowiązki związane z ochroną danych osobowych i RODO. 

Oznacza to, że duże grono użytkowników popularnych platform zobowiązana będzie do zapłaty podatku. W wypadku niektórych, może nawet okazać się, że będą zmuszeni założyć działalność gospodarczą. 

Czy składanie deklaracji obejmie wszystkich użytkowników? 

Nie, do Urzędu Skarbowego nie trafią informacje o sprzedawcach, którzy:

  • przeprowadzają poniżej 30 transakcji lub ich dochód wynosi poniżej 2 tysięcy euro w skali roku, 
  • są podmiotami rządowymi lub spółkami notowanymi na giełdzie,
  • sprzedawców z sektora wynajmu nieruchomości, jeżeli dokonali ponad 2 tys. transakcji najmu w danym okresie sprawozdawczym. 

Od kiedy Urząd Skarbowy będzie czekał na informację?

Zgodnie z unijną Dyrektywą DAC7, operatorzy platform powinni w 2023 roku rozpocząć zbieranie informacji m.in. o własnych dochodach oraz dochodach uzyskiwanych przez swoich użytkowników. 

Pierwsze raporty mają zostać wysłane do Urzędu Skarbowego w 2024 roku. 

Zmiana przepisów nie będzie miała większego znaczenia dla podmiotów i osób dokonujących zakupów za pośrednictwem Internetu, jednak odczują ją podmioty sprzedające lub wynajmujące towary, usługi czy dobra. 

W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, warto skorzystać z profesjonalnej pomocy prawnej. Kancelaria świadczy w tym zakresie usługi zarówno na rzecz przedsiębiorców, jak i klientów indywidualnych.

Autor: Barbara Urwentowicz