Mieszkania, w których zostaje śmierć. Jarosław Ryms o pracy w cieniu tragedii.
Czasem trzeba rozebrać mieszkanie do gołych ścian. Czasem trzeba wejść tam, gdzie nikt nie chce. Jarosław Ryms, specjalista od sprzątania miejsc po zgonach i zbrodniach, w najnowszym odcinku „Pokoju Przesłuchań” opowiada o pracy, która zaczyna się tam, gdzie kończy się życie.
Nowy odcinek „Pokoju Przesłuchań” już dostępny na YouTube i Spotify!
Po emocjach związanych z grą psychologiczną w reality show, tym razem zanurzamy się w temat o zupełnie innym ciężarze. To rozmowa o samotności, rozkładzie i fizycznych oraz psychicznych konsekwencjach zawodu, o którym większość z nas wolałaby nie wiedzieć.
Gościem najnowszego odcinka podcastu „Pokój Przesłuchań” jest Jarosław Ryms – człowiek, który na co dzień pracuje tam, gdzie inni odwracają wzrok. Opowiada o doświadczeniach, które zostają na zawsze – o zapachu, który wnika w skórę i pamięć, o sytuacjach, w których trzeba rozebrać mieszkanie do gołych ścian, o ciałach odkrywanych po wielu miesiącach i o tym, jak wygląda praca w cieniu ludzkich tragedii.
W rozmowie dotykamy tematów:
- jak wygląda codzienna praca w zawodzie,
- co naprawdę zostaje po człowieku, gdy odchodzi w samotności,
- jak wygląda miejsce, w którym śmierć pozostała niezauważona przez długi czas,
- czy do takiej pracy można się przyzwyczaić,
- oraz które zlecenia zostają w głowie na całe życie?
To szczery odcinek – bez sensacji, ale z pełnym obrazem rzeczywistości, która jest codziennością dla nielicznych.
Subskrybuj nasz kanał i bądź na bieżąco z kolejnymi rozmowami w Pokoju Przesłuchań!
Cała rozmowa dostępna na YouTube i Spotify:


