Kradzież 2,2 mln zł z kont klientów Santander Bank Polska. Komentarz Bartosza Grube dla RMF FM.

Z kont niemal 500 klientów Santander Bank Polska zniknęło łącznie 2,2 miliona złotych. Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy, za przestępstwem stała zorganizowana grupa przestępcza, która przy użyciu specjalnych nakładek na bankomaty kopiowała dane kart płatniczych.

Mecenas Bartosz Grube, adwokat i założyciel Kancelarii GRUBE miał przyjemność udzielić komentarza dla RMF FM dotyczącego tego tematu.

Zorganizowany atak na klientów banku

Bank Santander dokonał już klientom zwrotów utracone środki. To jednak nie kończy sprawy – poszkodowani mogą rozważyć dalsze kroki prawne wobec banku.

Zwrot pieniędzy to nie wszystko

Sam zwrot utraconych środków nie zawsze oznacza pełne zadośćuczynienie. Klienci, którzy w wyniku kradzieży czasowo utracili dostęp do swoich pieniędzy, mogą argumentować, że ponieśli realną szkodę.

Jeżeli na skutek takiej sytuacji klient banku doznałby szkody, wynikającej chociażby z braku możliwości skorzystania z własnych środków, można wyobrazić sobie skuteczne sformułowanie roszczeń odszkodowawczych. To na kliencie spoczywa obowiązek wykazania, że poniósł jakąś szkodę.