Zarząd spółki kapitałowej, szczególnie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz spółki akcyjnej, ma szereg obowiązków wynikających zarówno z przepisów Kodeksu spółek handlowych, jak i Prawa upadłościowego. Jednym z kluczowych, a jednocześnie najczęściej niedopełnianych, jest obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w ustawowym terminie. Zaniechanie tej czynności może prowadzić do osobistej odpowiedzialności członków zarządu – finansowej, cywilnoprawnej, a nawet karnej.
Termin złożenia wniosku o upadłość
Zgodnie z art. 21 ust. 1 Prawa upadłościowego, między innymi zarząd spółki ma 30 dni od dnia powstania stanu niewypłacalności na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości, a jego przekroczenie może mieć poważne konsekwencje prawne.
Niewypłacalność to nie tylko sytuacja, gdy spółka nie posiada środków finansowych. W praktyce przyjmuje się, że stan niewypłacalności występuje, gdy dłużnik trwale nie reguluje wymagalnych zobowiązań pieniężnych, co najczęściej oznacza opóźnienia płatnicze przekraczające 3 miesiące. W przypadku osób prawnych (np. spółek), za niewypłacalność uznaje się także sytuację, gdy zobowiązania przekraczają wartość majątku (w przypadku gdy stan ten utrzymuje się ponad 24 miesiące), nawet jeśli jeszcze nie doszło do braku płynności.
Odpowiedzialność członków zarządu – art. 299 KSH
Jeśli spółka staje się niewypłacalna, a zarząd nie złoży wniosku o upadłość w terminie, może zostać pociągnięty do osobistej odpowiedzialności za długi tej spółki. Art. 299 Kodeksu spółek handlowych przewiduje, że członkowie zarządu odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem za zobowiązania spółki, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna.
Członek zarządu może się jednak uwolnić od tej odpowiedzialności, jeśli udowodni, że:
- w odpowiednim czasie złożył wniosek o ogłoszenie upadłości, lub
- wszczęto postępowanie restrukturyzacyjne, lub
- niezgłoszenie wniosku nie nastąpiło z jego winy (np. nie miał realnego wpływu na zarządzanie spółką).
W praktyce sądy dość rygorystycznie podchodzą do tych przesłanek, a samo twierdzenie o braku wiedzy o sytuacji finansowej spółki rzadko wystarcza do uwolnienia się od odpowiedzialności.
Odpowiedzialność karna i odszkodowawcza
Oprócz odpowiedzialności cywilnej, członkowi zarządu grozi także odpowiedzialność karna. Na podstawie art. 586 KSH, kto wbrew obowiązkowi nie zgłasza wniosku o ogłoszenie upadłości w ustawowym terminie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Dodatkowo, wierzyciele, którzy ponieśli szkodę na skutek zaniechania zarządu, mogą domagać się odszkodowania na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego (art. 415 i n.). Taką szkodą może być np. niemożność zaspokojenia wierzytelności w większym zakresie, niż byłoby to możliwe, gdyby upadłość została ogłoszona wcześniej.
Aby uniknąć odpowiedzialności, zarząd powinien regularnie monitorować sytuację finansową spółki. W praktyce oznacza to:
- kontrolowanie płynności finansowej i wskaźników zadłużenia,
- bieżącą analizę bilansu i rachunku wyników,
- dokumentowanie decyzji podejmowanych w sytuacjach kryzysowych (np. na posiedzeniach zarządu),
- konsultowanie się z doradcami restrukturyzacyjnymi lub prawnymi przy pierwszych oznakach problemów.
Warto też pamiętać, że odpowiedzialność spoczywa na każdym członku zarządu indywidualnie, niezależnie od tego, czy pełni funkcję prezesa czy członka zarządu „biernego”. Sąd bada, czy dana osoba miała faktyczną możliwość wpływania na decyzje i czy dochowała należytej staranności.
Zaniechanie złożenia wniosku o upadłość w terminie to nie tylko naruszenie obowiązków ustawowych, ale też realne ryzyko dla prywatnego majątku członków zarządu. Odpowiedzialność ta może być bardzo dotkliwa – zwłaszcza gdy spółka posiada liczne zobowiązania, a postępowanie egzekucyjne wobec niej okaże się bezskuteczne. W interesie każdego członka zarządu leży zatem nie tylko świadomość ciążących na nim obowiązków, ale także odpowiednie reagowanie na symptomy nadchodzącej niewypłacalności.