Od 15 lutego 2024 r. lekarze zatrudniani w placówkach medycznych, takich jak szpitale czy domy opieki społecznej, będą musieli przedłożyć zaświadczenie o niekaralności. Dotyczy to zarówno nowych pracowników, jak i tych już zatrudnionych. Pracodawcy mogą również wymagać zaświadczenia z Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym, szczególnie w przypadku pracy z małoletnimi.
Jak wyjaśnia adwokat Sylwia Angielska:
Jeżeli lekarz nie dostarczy wymaganego zaświadczenia, stosunek pracy może zostać z nim zakończony […] Ustawa nie precyzuje terminu ważności takiego zaświadczenia, zatem przyjmuje się, że traci ono ważność, z chwilą, gdy zmianie ulegnie stan prawny, potwierdzający zaświadczenie. Zwyczajowo jednak, na stanowiskach, które wymagają przedłożenia zaświadczenia o niekaralności, należy pozyskać aktualne.
A czy osoba karana może zostać lekarzem? Jak tłumaczy adwokat, zasadniczo nie ma przeszkód, aby osoba karana była lekarzem.
Zgodnie z art. 5 ust. 1 pkt 5 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, okręgowa rada lekarska przyznaje prawo wykonywania zawodu osobie, która wykazuje nienaganną postawę etyczną. W związku z tym, komisja dokonująca wpisu na listę lekarzy, dokonuje oceny, czy ewentualna karalność rzutuje na postawę etyczną kandydata
Czy jednak pracodawcy chcą zatrudniać karanych wcześniej specjalistów?
Link do pełnej rozmowy znajdziesz TUTAJ.